Mimo tego, że listopad to smutny i niekiedy wręcz dołujący miesiąc, było w moim życiu kilka fajnych momentów w tym czasie. Obejrzałam Marsjanina, którym jestem zachwycona i przeczytałam Dziewczynę z pociągu, którą się zawiodłam (chyba napiszę o tym posta, hm…). Skończyłam oglądać (po raz drugi) serial The100 i z niecierpliwością czekam na trzeci sezon. Odwiedziłam babcię w rodzinnym Zamościu i spisałam listę prezentów do kupienia pod choinkę. Wymyśliłam tytuł pracy licencjackiej, a promotorka zdążyła mi go tak pogmatwać, że nie wiem tak naprawdę o czym piszę. Kupiłam sobie super biurko i staram się mniej garbić. No i oczywiście zebrałam dla Was listę linków godnych polecenia!
- Wspaniałe czarno – białe zdjęcia do kalendarza Pirelli 2016 w wykonaniu Annie Leibovitz! Jestem pod wielkim wrażeniem! Mam słabość do takich z pozoru prostych zdjęć, w których tak naprawdę wszystko ma swoje idealne miejsce.
- Kilka pomysłów na świąteczne dekoracje z foremek do wypieków, na które przenigdy bym nie wpadła.
- A co by było, gdyby kobiety z obrazów dopasować do obecnych kanonów piękna?
- Na Elle.pl znajdziecie 10 najlepszych filmów świątecznych. Sama miałam przygotować takiego posta, ale w linku jest większość moich ulubionych pozycji, a kilka mam do nadrobienia.
- Świetny przykład na to, że trening czyni mistrza! Zestawienie fotografii znanych zawodowo fotografów z początku kariery z ostatnimi realizacjami. W niektórych przypadkach ogromny progres! Chyba największe wrażenie robi na mnie praca Julii Kuzmenko McKim (zdjęcie 5 od góry). A na Tobie które? :)
- Blog Marty jest w moich zakładkach nie tylko ze względu na jej świetny styl pisania, ale też ze względu na tematy postów, które często poruszają to, co bezpośrednio mnie dotyczy. Pracowni… to znaczy, niewolnika zatrudnię to mój ulubiony wpis z listopada na jej blogu.
- Rewelacyjne zdjęcia, które ukazują upływ czasu.
- Ściskająca za serce reklama gum do żucia z jedną z moich ulubionych piosenek w tle.
- Reakcja małych chłopców na prośbę o uderzenie koleżanki. Wow!
- Ile to już lat minęło od nakręcenia Kevina samego w domu? Nie wiem, ale mam wrażenie, że obejrzałam to z milion razy! Jesteś ciekawy, jak teraz wyglądają aktorzy Kevina?
- Słyszałeś już nową piosenkę powstałą we współpracy Margaret i CocaColi? Świetna! Od kilku dni nie mogę przestać słuchać. Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta…
- W tamtym roku Paulina z OneLittleSmile dała nam do wydrukowania rewelacyjne kokardy, a w tym roku ma dla nas 3 minikoperty, które możesz wykorzystać do zapakowania niewielkich prezentów świątecznych.
- Dziewczyny, jak mogłyśmy pozwolić na to, żeby faceci się z nas naśmiewali? PanŁakomy i 5 najzabawniejszych kłamstw kobiet, które niestety są bardzo prawdziwe.
- U Aliny z DesignYourLife 10 pomysłów DIY na prezenty, ozdoby i dekoracje.
9 komentarzy
PanŁakomy.pl
3 grudnia 2015 at 20:15A wszyscy tak zachwalają „Dziewczynę z pociągu”. Gdy skończę „Ewangelię Lokiego” sam przekonam się na własnej skórze, jak sprawa się ma. :)
TheFiorka
3 grudnia 2015 at 23:20Pożyczyć Ci? :)
PanŁakomy.pl
3 grudnia 2015 at 23:40Mam e-book, ale w sumie wolę papier, więc bardzo chętnie :)
Bogusia Probierz
7 grudnia 2015 at 17:04Dekoracje z foremek są świetnie. Powiem Ci, że trzeba mieć niesamowitą inwencje twórczą ;).
Co do Margaret – jestem tak w tyle z nowościami muzycznymi, nawet nie miałam pojęcia kto wygrał tegoroczny Voice of Poland. Czas nadrobić co nieco :)
Mona Te
7 grudnia 2015 at 21:42Uwielbiam tegoroczne zdjęcia do kalendarza Pirellego <3 Są takie ludzkie i swojskie <3 I kopertki od One Little Smile są cudne i na pewno je wykorzystam ^^
Paulina Lewandowska
7 grudnia 2015 at 22:00calkiem przydatne linki :)
Lapis Lazuli
7 grudnia 2015 at 22:03Motywujące te porównania zdjęć z początku kariery fotografów :)
MisCatalina
10 grudnia 2015 at 13:50Fajne zestawienie! Wieczorem poczytam polecane przez Ciebie posty :)
Create your travel
10 grudnia 2015 at 23:00Bloga Aliny śledzę od dawna i po prostu uwielbiam. Przeczytałam też wpis Marty, bardzo trafiony. Luknęłam też na zdjęcia zawodowych fotografów, cóż faktycznie widać różnicę. :)