… i na myśl których czasem się uśmiecham, a nawet zdarza mi się je doceniać (ale tylko czasami)!
Z moich skromnych obliczeń wynika, że 8/10 mężczyzn, których spotkałam w swoim życiu, choć trochę mnie drażniło. Ci pozostali to tylko przechodni, z którymi nie zamieniłam ani jednego słowa. Wiem! Wiem! Brzmię jak stara feministyczna jędza! Dziś mogę grać taką rolę, ale tak naprawdę strasznie się cieszę, że nie tylko kobiety są na tym świecie.
Co nie zmienia faktu, że nienawidzę…
1. Kiedy on na każdą Twoją prośbę reaguje „o jezuuuu”.
2. Kiedy on naciska na siniaka na Twojej nodze i sprawdza, czy boli, zamiast Cię po prostu zapytać.
3. Kiedy on ogląda się za inną dziewczyną, dodając „deeeeejm” i nie widzi w tym problemu.
4. Kiedy on przez cały tydzień choruje, akurat wtedy, gdy wyszła nowa gra na xboxa.
5. Kiedy on dociska gazu, bo myśli, że auto obok chce się ścigać, tylko dlatego, że nie jedzie 60km/h. Rajdowiec jeden!
6. Kiedy Ty piszczysz na widok pająka i prosisz go o zabicie, on daje Ci wykład na temat plusów trzymania tego robala w domu.
7. Kiedy on kłóci się, że śpi z brzegu łóżka, a doskonale wie, że nie lubisz spać przy ścianie.
8. Kiedy Ty wybierasz film w kinie, który potem okazuje się strzałem w dziesiątkę, a on wmawia Ci, że to był jego wybór i że to on ma taki świetny gust.
9. Kiedy on postanawia poczochrać Cię po głowie akurat wtedy, gdy Ty cały ranek męczyłaś się z niesfornymi włosami.
10. Kiedy każde drapanie Cię po plecach kończy się rozpinaniem stanika „bo tak mu wygodniej”.
11. Kiedy on siada przy oknie w samolocie argumentując, że jest starszy, większy i mu się należy, a przecież Ty i tak będziesz spała.
12. Kiedy on twierdzi, że okład z piersi to jedne lekarstwo na kaszel.
13. Kiedy prosisz go o zrobienie sobie zdjęcia, ustawiasz się, a on robi zdjęcie lasce, która akurat przechodzi obok.
14. Kiedy on przeczyta dwie strony książki, którą mu poleciłaś i już wie, że na pewno jest kiepska.
15. Kiedy robi Ci śniadanie do łóżka i woła „Ty sprzątasz!”.
16. Kiedy po kłótni wysyła Ci milion serduszek, by sprawdzić, czy nadal jesteś zła, a Ty nie masz serca nadal się na niego gniewać.
17. Kiedy budzi Cię z samego rana, tylko dlatego, że on już nie śpi.
Jeśli Twój facet ma przynajmniej kilka takich zachowań to uśmiechnij się szeroko i krzyknij dumnie „jestem z prawdziwym facetem!”. Bo czy aby na pewno zamieniłabyś go na kogoś idealnego? :)
23 komentarze
pat
20 czerwca 2015 at 12:04Hahaha mega! Prawda, prawda czekam na więcej postów
Mikimaus
20 czerwca 2015 at 12:34Dobre, dobre:-) Podaj numer do takiego faceta – mam na niego chrapkę:D
Katie
22 czerwca 2015 at 08:43Mi niestety zdarzył się facet (nie wiem gdzie miałam oczy, albo mózg, że wytrzymałam z nim dwa lata), który bardzo nie dbał o swoją higienę osobistą: tłuste włosy, prysznic max. raz-dwa razy w tygodniu (niestety, nawet nie zawsze po siłowni). W upalne wieczory uwielbiał przytykać swoją spoconą pachę do mojej twarzy. Gdziekolwiek wychodziliśmy, rzadko za mnie płacił, albo nawet się zdarzało, że często to ja płaciłam za nas oboje, bo argumentował, że „Moje pieniądze nie są dla ciebie”, dodając, że oszczędza jakby jakaś rodzina, piąta woda po kisielu, nie miała pieniędzy na pogrzeb. Obrażał mnie też od kup, srak, kupojadów, a także nie żałował sobie słów, że jestem tylko dla jego przyjemności. Później, kiedy próbowałam z nim zerwać, nachodził mnie i wmawiał, że nigdy tak nie powiedział, sama sobie wszystko wymyśliłam. Generalnie, byłam z facetem dwa lata w związku, żeby przez rok strasznie go nienawidzić, ale był tak toksyczną osobą, że nie dało się od niego uwolnić. Zniżył moją samoocenę do zera tekstami, że jestem tak beznadziejna, że tak naprawdę nikt mnie nie lubi i wszyscy moi przyjaciele kłamią, moi rodzice też kłamią, że mnie lubią i kochają, a on jest jedyną łaskawą osobą, która się mną zajmie, więc trwałam w tym wszystkim ze strachu.
Na końcu, kiedy było wiadomo, że to już definitywnie koniec, zaczął mi grozić, że jeśli do niego nie wrócę, on popełni samobójstwo. No cóż, nie wróciłam do niego, on jednak nadal żyje. Od kilku długich miesięcy jestem szczęśliwa i wolna od tego, a od pół roku mam cudownego partnera, który dba o mnie, jest czuły i perfekcyjnie wyleczył mnie ze wszystkich kompleksów.
Drogie Panie, przestrzegam, żebyście uważały na toksycznych facetów, żeby się nie wpakować w takie bagno jak ja.
mrsfox
27 czerwca 2015 at 13:10kurcze, czekałam aż znajdę jakiś znajomy punkt, ale chyba żyję na innej planecie:D
oprócz mojego (wiadomo najfantastyczniejszego mężczyzny;) znam sporo świetnych facetów i tych zdecydowanie mniej świetnych zapewne jeszcze więcej, ale nigdy przenigdy nie spotkałam się z żadnym z tych zachowań u nikogo:D
Fiorka
27 czerwca 2015 at 14:59Haha, widocznie mój (również najfantastyczniejszy:D) mężczyzna jest wyjątkowy :D
mrsfox
30 czerwca 2015 at 09:42no pewnie:)
Anna Biłonoga (Missvain)
7 sierpnia 2015 at 23:15Podpisuje się pod komentarzem. Usiłowałam coś znaleźć wspólnego, ale mój chyba z kosmosu. :D
Jagna
14 lipca 2015 at 12:36My z moim mężem wspólnie oglądamy się za fajnymi laskami :P
TheFiorka
14 lipca 2015 at 15:56W sumie… My tak samo :D
Daria
16 lipca 2015 at 11:50ja z moim narzeczonym też :D
Poppy Miau
16 sierpnia 2015 at 20:10HAHAHAHAHAHAHAHAHAH
Doskonała Pani Domu
17 sierpnia 2015 at 12:17Hmm….nie znalazłam ani jednego wspólnego czy znajomego punktu -czy powinnam się martwić czy cieszyć? W moim mnie drażni tylko jedna rzecz – jak on gada długo przez telefon a ja akurat mu muszę coś przekazać, pokazać czy choćby machnąć ręką, że wychodzę – to on zupełnie nie reaguje. Nie jest w stanie na sekundę powiedzieć rozmówcy – przepraszam na chwilę. A jeśli ja gadam przez telefon to on zawsze ma mi tysiąc rzeczy do przekazania i zawsze muszę przerwać, a nawet rozłączyć się.
Sylwiowe Kolorove
17 sierpnia 2015 at 15:145, 14 i 17 to akurat to, co ja robię, a czego mój wspaniały mężczyzna nie robi :-D Z listy on w ogóle praktycznie nic nie robi, ale wcale nie uważam, żeby nie był prawdziwym facetem ;-)
Personal Diet Coaching
18 sierpnia 2015 at 09:26jak dobrze, że nigdy nie spotkało mnie żadna z tych sytuacji, o których piszesz
Kamila Kołodziejczak
22 sierpnia 2015 at 13:12Śmiech maluje się na Twarzy i to nie tylko dlatego że jest to tak prawdziwie cudowne, ale też dlatego że choćby choroba na czas nowej gry na xboxa pokazuje że są sprytniejsi niż Nam kobietą się wydaje i też potrafią się nieźle ustawić :D
Czapla
24 września 2015 at 23:31Po przeczytaniu stwierdzam, że to ja jestem tą samolubną egoistką. Nie on :D
Barni
27 września 2015 at 15:06Przeczytałem całość, mniej więcej co drugi punkt kiwając głową. No przecież to amerykańscy naukowcy udowodnili, że nie istnieje lepsze lekarstwo na kaszel… A unikanie zapięcia od stanika wpływa na jakość drapania. I tak dalej. Jednak ostatni punkt bardzo mnie rozbawił – ja lubię sobie pospać w weekendy jak król, ale druga połówka z jakiegoś powodu woli budzić się o siódmej. A wtedy nie ma zmiłuj – też nie dam rady już dospać.
Zielona Karuzela Kasia
28 września 2015 at 11:11Uśmiechnęłam się pod nosem, klika punktów odnalazłabym u swojego ;) jeszcze dodam najgorsze możliwe zachowanie, czyli obłożnie chorego mężczyznę przy 37 stopniach gorączki i bolącym gardle ;)
Sylwia W-K
28 września 2015 at 11:17Punkt 10 doprowadza mnie do szału :-) Świetna lista, taka prawdziwa ;-)
The Natural Minimalism
28 września 2015 at 12:43Kiedy on dociska gazu, bo myśli, że auto obok chce się ścigać, tylko dlatego, że nie jedzie 60km/h. Rajdowiec jeden! Idealny opis mojego faceta :)
Edyta moj-kawalek-podlogi
7 marca 2016 at 19:53Hahaha! Niezłe! :)
Wortodoksie
7 marca 2016 at 20:04Takie jest już życie :D Ja też mógłbym się rozpisać w punktach na temat kobiet :P Ale przecież o to chodzi, żebyśmy byli różni i się czasem trochę na siebie wkurzali, bo to nawet jest urocze :)
Magda (lifebymada.pl)
7 marca 2016 at 20:34Hahaha fajny wpis. :):) Przecież nikt nie jest idealny i właśnie to jest piękne.:)