W poszukiwaniu idealnego plecaka
Kilkanaście stron przeszukanych, setki plecaków obejrzanych i miliony dylematów – tak skończyło się poszukiwanie idealnego plecaka, na który i tak trafiłam przypadkowo.
Gdy zabierałam się do szukania, sama nie wiedziałam, czego chcę. Z jednej strony chciałam coś klasycznego, trochę eleganckiego i koniecznie czarno – białego. Z drugiej strony zależało mi na tym, żeby pasował również do sportowych butów. Podobały mi się z frędzlami, z ćwiekami i skórzane. We wzorki, kolorowe i z cekinami. Wierzcie mi, to był dylemat na miarę wybierania sukni ślubnej.
W końcu postanowiłam wybrać finałową 20stkę i wtedy zdecydować się na ten jeden jedyny plecak:
Siedziałam, wypisywałam wszystkie za i przeciw. Skupiłam się przede wszystkim na wyglądzie i cenie. Finalnie ilość kieszonek przestała być ważna. I tym sposobem zdecydowałam się na czarny, pikowany plecak z GetLucky!
Pasuje on nie tylko do zwiewnej białej sukienki, ale również do sportowych butów. Co więcej, na pierwszy rzut oka nie widać, że jest taki pakowny! Ważne dla mnie było to, żeby plecak był sam w sobie lekki, by podczas wycieczek móc włożyć do niego ciężki pokrowiec z aparatem i żebym mogła wytrzymać cały dzień bez bólu kręgosłupa :)
6 komentarzy
Joanna Grams
4 sierpnia 2015 at 11:30Planuję kupno plecaka już od kilku miesięcy, ale na nic nie mogę się zdecydować. Zawsze pojawia się jakieś „ale”, które przekreśla dany produkt. Strasznie wybredna jestem. :D Z Twoich propozycji podoba mi się ten z New Looka z przeszyciami i różowy z Vans, ale to nadal nie jest „to”. Szukam dalej. :)
TheFiorka
4 sierpnia 2015 at 12:36Powodzenia w szukaniu! :*
Aleksandra Kazik
12 października 2015 at 11:54A ja jakoś nie mogę przekonać się do plecaków :(
Kasia Maszkowska
8 sierpnia 2016 at 11:05Bardzo ładny, lubię takie plecaki, choć dla mnie może być za mały ;) pozdrawiam i zapraszam do nas https://siostrydajarade.blogspot.com/2016/08/soneczna-limonka-smallbig.html
Palefaced
8 sierpnia 2016 at 11:08Nie przepadam za plecakami- ostatni miałam w podstawówce i jakoś mnie nie ciągnie.
follow creativity now
8 sierpnia 2016 at 11:23Na zdjęciu wygląda na malutki:) nie pałam miłością do plecaków, nie ma ani jednego. Kojarzą mi się tylko z podstawówką, bo w liceum nosiłam już torby… ale fajnie, że kupiłaś taki, który spełnił twoje wymagania:D