PORTFOLIO

Milion miles away

Czasie, nie uciekaj tak szybko!

Jak to jest, że gdy za oknem leży śnieg, obiecuję sobie, że gdy tylko zacznie robić się ciepło to wezmę się za sesje zdjęciowe, a potem finalnie budzę się w sierpniu i zdaję sobie sprawę, że kolejny sezon sobie przebimbałam? Często też umawiam się z ludźmi, a potem przekłada się i przekłada i przekłada aż mija pół wieku. Na przykład z Werką udało nam się umówić na sesję po trzech latach. Trzech latach! Wtedy też widziałyśmy się po raz ostatni i snułyśmy plany na temat ogromnego rozwoju mojej kariery jako fotografa i jej jako modelki. Tia… ;) Może trochę nam nie wyszło to, co sobie zaplanowałyśmy, ale nadal mamy tak samo szalone umysły i wciąż wymyślamy coraz to lepsze scenariusze na naszą przyszłość. Mnie już znudziło się marzenie o okładkach Vogue’a czy sprzęcie z najwyższych półek. Dziś mogłabym robić zdjęcia samym telefonem, byleby tylko co tydzień być w innym zakątku świata! A Ty czego dziś najbardziej pragniesz?


Milion miles away

model: Weronika Sienny
makeup&hair: Maja Nadolska
stylist: Marta Urbańska
clothes: OVS Polska
photo: Fiorka

You Might Also Like

4 komentarze

  • Odpowiedz
    Marti
    27 sierpnia 2016 at 00:56

    Werka tradycyjnie przepiękna i niezastąpiona ! :) kobieta idealna ! ;)

  • Odpowiedz
    Ewelina foto
    27 sierpnia 2016 at 11:21

    Trzymam kciuki za częstsze sesje, jak dla mnie jesteś inspiracją :))

  • Odpowiedz
    Kinga Gil
    30 sierpnia 2016 at 08:34

    Nie mogę sie napatrzeć na te zdjęcia, są takie piekne. :)
    http://inga73.blogspot.com/

  • Odpowiedz
    Promees Lingerie x Fiorka - Lifestyle blog by Fiorka
    26 lutego 2017 at 10:35

    […] temat osobny post. W roli modelki Werka – mój number one, którą możecie kojarzyć z sesji na dachu oraz – jeśli byliście ze mną jeszcze przed założeniem bloga – z wielu innych […]

  • Leave a Reply